Ogłaszam zawieszenie bloga! Dlaczego? Ze względu na Was i na mnie. Ja mam coraz mniej czasu, wy najwyraźniej również. Komentarzy nie jest za wiele, a odwiedziny rosną. Nie wiem od czego to zależy. Ja się starałam. Dziękuję tym, którzy ze mną byli. Mogłabym tutaj wyróżnić parę osób, ale nie chcę nikogo pominąć. Byliście wspaniali. Świetnie mi się pisało, najwyraźniej jednak nie wychodziło mi to zbyt dobrze i nie zasłużyłam na Wasze wsparcie. Przepraszam, jeżeli teraz macie jakieś poczucie winy. Aktualnie mam dużo zajęć, ale z pisania nie zrezygnuję. Przykro mi, że nie będę Wam już tego publikować. Jeszcze raz dziękuję tym którzy ze mną byli. Kocham Was i doskonale o tym wiecie. Znalazłam dzięki temu blogowi przyjaciół, jeżeli mogę Was tak nazwać. Po prostu znalazłam osoby z którymi związałam się emocjonalnie. Nie opuszczę i nadal będę do Was zaglądać. Może kiedyś powrócę...
Patrycja.
Good bye!
Nie! Błagam! Nie rób mi tego! I co ja teraz zrobię? Bez jednego z moich ulubionych, jeżeli nie ulubionego, bloga? Będem płakać :'(.
OdpowiedzUsuńA teraz tak na "chłodno" (po otarciu łez). Wymorduję wszystkich, którzy zaglądali, a nie komentowali. Nie mam pojęcia jak, ale znajdę Was!
P S A teraz pytanie za 100 punktów. CO MAMY ZROBIĆ, ŻEBYŚ WRÓCIŁA???
UsuńSzczerze mówiąc to nie wiem. Ty, kochanie, i tak zrobiłaś dla mnie wiele. Zawsze przy mnie byłaś i za to Ci dziękuję. Może kiedyś wrócę, chociaz nic nie obiecuję. Bardzo chciałabym dalej publikować, ale z czasem straciłam (a może w ogóle nie zyskałam) czytelników. Może też za wysoko się cenię, ale jeżeli tak to nie chcę zaśmiecać internetu. <3
Usuń
UsuńJakie zaśmiecać? Nie pozwalam Ci nawet tak pisać. Twoje prace były CU-DO-WNE. Takie... Interesujące, czasem z poczuciem humoru. Przykro mi, że straciłaś chęć do publikowania. Niektórzy Twoi czytelnicy zawiedli po całej linii, nie da się ukryć. Sama wiem, jakie to jest cholernie wkurw... wkurzające, gdy wyświetleń przybywa, a komentarzy nie. Mam nadzieję, że mimo wszystko kiedyś do nas powrócisz, a do tych, którzy nie komentowali coś wreszcie dotrze.
Buziaki :** ♥
dlaczego...? ;c nieeeeeeeeeeee!
OdpowiedzUsuńOooooooo??
OdpowiedzUsuńNie!! Jak to?! Przecież... Czy dziś jest pierwszy kwietnia??
Przykro trochę...
Nawet nie wiesz, jaką radochę miałam, kiedy wchodziłam na Twojego bloga i widziałam, że dodałaś coś nowego. Ja nie wiem... Nie mam pojęcia, co począć. Co ja teraz będę robić wieczorami bez tego bloga?? *wzdycham* Nie wiem...
Ja też chcę Ci bardzo podziękować. Za Ten blog. Za Twoje imaginy. Za... No po prostu za wszystko.
Będę tęskić ;( I wiedz, że będę wyczekiwać Twojego Wielkiego Powrotu. Fajnie by było otworzyć bloga i zobaczyć informację, że wróciłaś...
Dziękuję ;*
I pamiętaj, że czekam.
nieeee ;(
OdpowiedzUsuńBłagam!!!! Nieeeeeeee :(
OdpowiedzUsuńale czeeeeeeeeeeemmmmmuuuuu?????? Bd tęsknic :'( twoje imaginy były pierwszymi ktore czytałam i nie chce bys zawiesiła bloga..... A wrocisz kiedys?
OdpowiedzUsuńBd mooooocno tęsknic :'( byłam tutaj moze nie od piczątku ale przeczytałam wszysciusienkie imaginy i starałam się jak najczesciej komentowac... Byłam temu blogowi wierna i mam nadzieje ze jak najszybciej powrucisz do opublikowywania swojich prac ;) daj znac ;)
Tina (zawsze sie tak podpisywałam,moze kojazysz? =D)
O_O Podaj mi swój adres, będę pisał z Tobą ;) Szkoda, że kończysz. Można wymyślić jakąś reklamę dla Twojego bloga ;) Nie będę Cię zmuszał, ale przemyśl jeszcze ten temat. Buźka i do następnego imaginu :* :* :*
OdpowiedzUsuńNie wiem czy reklamy coś pomogą, a co do jakiegoś kontaktu w prawym górnym rogu jest "kontakt", gg już nie aktualne. Najlepiej gdyby to był tt, tam zaglądam najczęściej :)
UsuńMi chodzi o adres domowy :*
UsuńTo juz prywatnie. Jakos musimy sie dogadać ;)
UsuńNiee przepraszam ostatnio dużo pracowałam i nie komentowałam nie zotawiaj nas za bardzo cię kochamy !!!!!!! Będe tęsknić nie zostawiaj nas ani mnie :((( My wszyscy co komentujemy bardzo ale to bardzo kochamy twojego bloga :((( Smutno nam bez ciebie będzie i już jest <3
OdpowiedzUsuńJa cię uduszę chyba ! Dziewczyno, marnować taki talent ? Idealnie dobierane słowa, mądre stwierdzenia, wspaniała pomysłowa fabuła ... Rozumiem, że brak komentarzy trochę zniechęca do pisania, wiem, bo sama piszę i bywa ciężko ale jeśli nie będziesz na razie kontynuować opowiadania, pisz chociaż prywatnie. Naprawdę nie chciałabym żeby zmarnował się taki talent. Mam nadzieję, że w przyszłości będę jeszcze mogła kupić twoją książę !
OdpowiedzUsuńTrzymaj się mocno :*
A ja chcę zobaczyć film oparty na jej książce :) Hmm zacznę komponować muzykę do filmu :)
Usuńszkoda że zawieszasz :/
OdpowiedzUsuńw wolnym czasie zapraszam do mnie ;) http://story-of-neymar.blogspot.com/